Asset Publisher Asset Publisher

25 lat po pożarze w Puszczy Noteckiej

Ponad 200 osób uczestniczyło w konferencji „LAS – SPOŁECZEŃSTWO – INNOWACJE” poświęconej XXV rocznicy pożarów Puszczy Noteckiej, która odbyła się 22 września w Nadleśnictwie Potrzebowice. W konferencji wziął udział profesor Jan Szyszko, minister środowiska.

W 1992 roku na terenie Puszczy Noteckiej miały miejsce dwa bardzo groźne i tragiczne w skutkach pożary. Celem konferencji organizowanej przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Pile, Nadleśnictwo Potrzebowice oraz Gminę Wieleń było przypomnienie przebiegu tragicznych wydarzeń,  analiza skutków przyrodniczych i społecznych, przedstawienie wniosków jakie wyciągnięto z katastrofy oraz sposobu w jaki leśnicy przywrócili Puszczy Noteckiej spalone drzewostany.

Pierwszy z pożarów wybuchł 2 czerwca na Uroczysku Żelazko. Po   sześciu godzinach walki z płomieniami, ogień opanowano. Ostateczne dogaszanie pożarzyska trwało kilka dni, z uwagi na wielokrotne odradzanie się pożaru. W jego wyniku spłonęło 573 ha lasów znajdujących się w obrębie  trzech nadleśnictw: Potrzebowice, Wronki i Krucz.
W trakcie konferencji minister środowiska Jan Szyszko pośmiertnie odznaczył trzech zasłużonych leśników: Stanisława Tomczyka, Hieronima Adamczewskiego oraz Jana Krzyszkowskiego odznakami honorowymi  „Za Zasługi dla Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej". Odznaka ta przyznawana jest za wybitne osiągnięcia w wyniku prowadzenia działań wieloletnich lub jednorazowych w działalności na rzecz ochrony środowiska w skali ogólnopolskiej, międzynarodowej lub w skali regionalnej i lokalnej.

 „Cechówką leśnika” uhonorowani zostali przez Ryszarda Standio, dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile, emerytowani pracownicy Straży Pożarnej: Jan Naranowicz, Wojciech Pawłowski oraz Stanisław Wielebski, którzy dwadzieścia pięć lat temu z narażeniem życia walczyli z żywiołem w Puszczy Noteckiej.
Podczas obrad uczestnicy wysłuchali okolicznościowego wykładu wygłoszonego przez profesora Jana Szyszko i zapoznali się, za pośrednictwem telebimu z treścią wystąpienia dyrektora generalnego Lasów Państwowych Konrada Tomaszewskiego. 

Drugi pożar wybuchł 10 sierpnia około godziny 16:20, jego źródłem były iskry wydobywające się z  zablokowanych hamulców pociągu osobowego  jadącego z Miałów do Krzyża. Z uwagi na trwająca suszę, pożar rozprzestrzeniał się błyskawicznie. W ciągu 9 godzin, spłonęło blisko 5300 hektarów lasu, długość obwodu pożaru z uwzględnieniem wszystkich kierunków jego rozprzestrzeniania się wynosiła 80 km. Nad żywiołem udało się zapanować tylko dzięki burzy, której towarzyszył ulewny deszcz.

Kwestie związane z wielkoobszarowymi pożarami lasu przedstawił brygadier Jan Urbański, jeden z uczestników akcji gaśniczej w 1992 roku. Elżbieta Rybarczyk, burmistrz Wielenia omówiła skutki pożarów dla samorządu i społeczności lokalnej. Pani burmistrz wraz ze starostą czarnkowsko-trzcianeckim Tadeuszem Teterusem i wójtem gminy Drawsko Markiem Tchórzką, w imieniu samorządów lokalnych, złożyli na ręce dyrektora Ryszarda Standio podziękowania dla wszystkich leśników biorących udział w zagospodarowaniu terenu pożarzyska.
Piotr Kępa, zastępca nadleśniczego z Potrzebowic zaprezentował historię przywrócenia lasów na terenie pożarzyska. Część prelekcyjną konferencji zakończyła prezentacja  przygotowana przez zastępcę dyrektora RDLP w Pile Sławomira Kmiecika, dotycząca   innowacji w ochronie przeciwpożarowej wdrażanych na terenie pilskiej dyrekcji. Jednym z elementów tej części była transmisja „na żywo” z lotu drona nad terenem pożarzyska.
W drugiej części uczestnicy konferencji wzięli udział w Polowej Mszy Świętej, która odbyła się w symbolicznym dla lokalnej społeczności miejscu – na cmentarzu w miejscowości Mężyk.
Po mszy zorganizowano przejazd autokarami przez lasy posadzone na terenie, który spłonął 25 lat temu. Gospodarze z dumą pokazywali efekty pracy, którą wykonywano od pierwszych chwil po ugaszeniu ognia. Poczynając od prac porządkowych, poprzez planowanie, sadzenie, pielęgnowanie, zabiegi ochronne, każdą czynność podporządkowano  temu, by teren byłego pożarzyska mógł być  obecnie tętniącym życiem lasem.
Ostatnim akordem piątkowego spotkania było posadzenie pamiątkowego dębu w Arboretum przy Nadleśnictwie Potrzebowice.